Zgodnie z art. 120 Konstytucji RP, Sejm uchwala ustawy zwykłą większością głosów, musi się to jednak odbyć przy zachowaniu kworum, a więc w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów (460/2= 230). b) opisaną wyżej metodę należy jednak odróżnić od sytuacji, kiedy do podjęcia decyzji wymagana jest większość
Wniosek o wotum nieufności dla rządu Francji, złożony w Zgromadzeniu Narodowym przez centrową grupę LIOT, został w poniedziałek wieczorem odrzucony. Do przyjęcia wniosku zabrakło dziewięciu głosów. Deputowani debatowali i głosowali nad wotum nieufności w związku z reformą emerytalną, która wywołała we Francji masowe protesty.
Tego samego dnia, Sejm odrzucił wniosek Koalicji Obywatelskiej o wotum nieufności dla ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Głosowanie poprzedziła burzliwa debata, podczas której
wotum nieufności, ustalenia doktrynalne rzutują, w moim przekonaniu, na kie-runek rozstrzygnięcia tego problemu Punktem wyjścia dla dalszych rozważań powinno być podkreślenie, że, jakkolwiek wyrażenie przez Sejm wotum nieuf-ności stanowi uchwałę, to: [p]rocedura zgłaszania wniosku o wyrażenie wotum
Gorąca debata nad wnioskiem o wotum nieufności dla rządu tvn24 "Mamy prawo takie, które bije po tyłkach, a im pasie tyłki" tvn24 "Stworzyliście instytucję Misiewiczów, misie-pisie" tvn24
Sejm odrzucił w środę wieczorem wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry złożony przez posłów PO-KO w związku z doniesieniami dotyczącymi
. W piątek (14 grudnia) po godz. 21 Sejm rozpoczął rozpatrywanie wniosku PO o wotum nieufności dla rządu Mateusza Morawieckiego; zgłoszonym przez Platformę Obywatelską kandydatem na premiera jest jej lider Grzegorz Schetyna. Zgodnie z konstytucją Sejm wyraża Radzie Ministrów wotum nieufności większością ustawowej liczby posłów (co najmniej 231) na wniosek zgłoszony przez co najmniej 46 posłów i wskazujący imiennie kandydata na premiera. W środę Sejm udzielił wotum zaufania rządowi premiera Mateusza Morawieckiego. Z wnioskiem o nie wystąpił do Sejmu tego dnia przed południem szef rządu, prosząc Izbę o "ocenę ostatniego roku i ostatnich trzech lat" rządu Zjednoczonej Prawicy. - To polityczny kabaret, próba pokazania wirtualnej rzeczywistości, premier nie odniósł się do protestów, kłopotów, tylko po prostu chwalił się pseudodokonaniami - ocenił Schetyna po środowym sejmowym wystąpieniu Morawieckiego. Zapowiedział, że PO będzie w czasie piątkowej debaty przedstawiać twarde argumenty dlaczego obecnemu rządowi powinno się wyrazić wotum nieufności. Wniosek o konstruktywne wotum nieufności szef PO zapowiedział jeszcze przed wyborami samorządowymi, podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej w Poznaniu 13 października. Deklaracja lidera PO była reakcją na przegrany przez premiera Morawieckiego proces w trybie wyborczym, który wytoczyła mu PO (chodziło o inwestycje infrastrukturalne w czasach rządów PO-PSL). PO złożyła swój wniosek w Sejmie pod koniec listopada, w jego uzasadnieniu nawiązano też do "afery KNF". - To jest największa afera ostatnich lat, to afera PiS-u; afera, która pokazywała w jaki sposób można doprowadzać do upadku bank - podkreślał Schetyna. Nawiązał do tego, że w tym czasie Sąd Rejonowy Katowice-Wschód zdecydował o aresztowaniu na dwa miesiące b. szefa Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowskiego. Wcześniej katowicka prokuratura, która wnioskowała o areszt, postawiła Chrzanowskiemu zarzut przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego - przewodniczącego KNF - w celu osiągnięcia korzyści osobistej i majątkowej przez inną osobę. SŁOWA KLUCZOWE KOMENTARZE (0) Do artykułu: W Sejmie debata na temat konstruktywnego wotum nieufności dla rządu
Podczas wieczornego posiedzenia plenarnego Sejm ma zająć się wnioskami Koalicji Obywatelskiej o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego oraz wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Z harmonogramu przedstawionego na stronie Sejmu wynika, że od godz. 19 do 20:30 niższa izba parlamentu będzie zajmowała się wnioskiem o wyrażenie wotum nieufności dla Mariusza Kamińskiego. Podobny wniosek dotyczący Zbigniewa Ziobry ma być rozpatrywany od godz. 20:30 do 22. Niewykluczone jednak, że te godziny będą ulegały zmianie. Posiedzenie komisji sprawiedliwości We wtorek 14 lipca podczas posiedzenia komisji sprawiedliwości na pytania posłów odpowiadał sam minister Zbigniew Ziobro, jak i jego zastępcy. Podczas obrad nie brakowało emocji. Ostatecznie komisja sprawiedliwości negatywnie zaopiniowała wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec szefa resortu sprawiedliwości. – Mamy trefne maseczki, trefne karty do głosowania. Mamy niewidzialne respiratory. Może czas powiedzieć wprost, że żyjemy w trefnym państwie PiS. Dla obecnej władzy epidemia i szemrane interesy to nie powód do zmartwień. Może dla części ludzi PiS to doskonała okazja do biznesu – stwierdziła Kamila Gasiuk-Pihowicz. – Jeśli mamy sprawy maseczek czy respiratorów, które pani wspomniała, ta sprawa dopiero co zaistniała. Od razu wszczęliśmy śledztwo, doszło do licznych przeszukań. Są powołani biegli, odzyskujemy dane z nośników. Zabezpieczyliśmy pieniądze. Żeby tak działała prokuratura w sprawie Amber Gold, to nie byłoby tych tysięcy tragedii – stwierdził Zbigniew Ziobro. – Przez wiele miesięcy walczyliśmy z pandemią, także w obszarze wymiaru sprawiedliwości. Dzięki procedurom, które zadziałały, dzięki Ziobrze, my ten czas przeszliśmy. Pani powinna wstać, bić brawo i dziękować za to – uważa wiceminister sprawiedliwości Michał Wojcik. Czytaj też:Sejm zatwierdził poprawki w bonie turystycznym. Rządzący liczą na szybki podpis prezydenta
Zadanie 1 Jeżeli T=0,02 s, to częstotliwość wynosi .......... Jeżeli częstotliwość f= 0,05 Hz, to okres wynosi..... Zadanie 2 Szybkość dźwięku w powietrzu jest równa 340 m/s czas po którym usłyszysz echo jeżeli zbocze góry jest w odległości 17 m od ciebie wynosi? Zadanie 3 Huśtająca się dziecko wykonuje 10 pełnych wahnięć w ciągu 25 s. Jaki jest okres i częstotliwość drgań huśtawki? Answer
W środę - 15 lipca - posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz uzasadniając go zaprezentowała z mównicy sejmowej kartkę z napisem: "Zwolnienie dyscyplinarne". - Przekazuję je panu w imieniu milionów Polaków, którzy mają dość przymykania oczu na afery z udziałem ludzi PiS. Przekazuję je panu w imieniu milionów Polaków, którzy mają dość upolityczniania sądów, mają dość upolityczniania prokuratury i wykorzystywania jej do partyjnych celów, mają dość niszczenia europejskich standardów i wprowadzania tu w Polsce standardów znanych dotychczas z Rosji i Białorusi - mówiła do ministra posłanka. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec ministra. Za przyjęciem wniosku głosowało 217 posłów, 232 było przeciw, a dwie osoby wstrzymały się od głosu. Wcześniej wniosek negatywnie zaopiniowała sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka. Tania propaganda sukcesu W czasie debaty Piotr Sak (PiS) oceniał, że jest on wniosek o wotum jest "mętny i gołosłowny". Przekonywał również, że u Ziobry "lista osiągnięć i sukcesów jest spora", a ocena opozycji nijak ma się do pracy szefa resortu sprawiedliwości. Ministra chwalił za wsparcie ofiar przestępstw, usprawnienie ściąganie alimentów, a także za to, że za jego czasów "zatrzymano czyścicieli kamienic i aktywowano więźniów". Poseł KO Arkadiusz Myrcha wskazywał z kolei, że Ziobro jest najgorszym ministrem sprawiedliwości w historii, którego zwierzchnictwo nad resortem opiera się na "kłamstwie, manipulacji i taniej propagandzie sukcesu". Przekonywał, że przypisuje sobie sukcesy poprzednich rządów. Poruszył też kwestie środków z funduszu, który ma służyć ofiarom przestępstw. Wskazał, że są one przeznaczane dla organizacji związanych z o. Tadeuszem Rydzykiem lub zgodnie z interesami politycznymi środowiska Ziobry. Krytykował ponadto "rekordowe" oczekiwanie na wyroki i na działania prokuratury oraz "tajemnicze awanse dla niektórych prokuratorów". Posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus odnosiła się podczas debaty do kwestii pedofilii. - Wczoraj na komisji odwalił pan niezły teatr, żadne pana machanie rękoma nie zmyje wstydu i blamażu pana, i prezydenta Dudy, który ułaskawił pedofila. Daliście pedofilowi wolność, chociaż jeszcze rok temu grzmieliście: sprawca ma zakaz zbliżania się i kontaktowania się z pokrzywdzonym przestępstw seksualnych - mówiła. Czytaj: Weryfikacja prokuratorów jak puszka Pandory? Jedni się boją, inni widzą pilną potrzebę>> Macie odrobinę honoru? Minister bronił się, że działania prokuratury są krytykowane w związku z wydarzeniami, które miały miejsce w czasie pandemii, "w związku ze sprawą maseczek, respiratorów". - Ale przecież właśnie w tych sprawach prokuratura wszczęła śledztwo następnego dnia po tym, kiedy wpłynęło do niej zawiadomienie, dzień po tym, gdy w jednej z gazet ukazał się artykuł wskazujący na możliwe nieprawidłowości - zapewniał. Przypominał sprawę Amber Gold, wskazując że od momentu, kiedy wpłynęło pierwsze zawiadomienie do prokuratury do momentu wszczęcia śledztwa minęły dwa lata, natomiast w sprawie piramidy Finroyal - aż trzy. - Czego wy chcecie? Macie odrobinę honoru? To nie jest rzeka, to jest morze, to jest ocean hipokryzji, zakłamania, cynizmu - mówił minister. Zarzucił też posłom KO, że malują "fałszywy obraz", jeżeli chodzi o działanie prokuratury. - W każdym przypadku, jeśli popatrzymy na zwalczanie przestępczości mafijnej, przestępczości gospodarczej, kryminalnej, to widzimy ogromną różnicę w stosunku do czasów poprzednich - mówił. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.
W Sejmie zakończyła się debata nad wnioskiem Koalicji Obywatelskiej o wotum nieufności wobec Jacka Sasina, wicepremiera i ministra aktywów państwowych. Za przyjęciem wniosku głosowało 222 posłów, przeciw - 234. Wymagana większość wynosiła 231 posłów. Marszałek Witek zawiesiła 12. posiedzenie Sejmu do dnia 3 czerwca. Za wnioskiem nieufności wobec Jacka Sasina głosowało 223, przeciw -234 236 posłów odrzuciła wniosek przewodniczącego złożył wniosek o zarządzenie przerwy. Trwa jesteście większymi socjalistami niż Marks, Engels i wszyscy razem wzięci. Wam się epoki obradach bierze udział 439 posłów. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zakończyła przerwę. Sprawdzane jest kworum. Wicemarszałek Ryszard Terlecki ogłosił przerwę do 21: opozycja pokazywała co to jest to wszystko, co robiła opozycja, utrudniało pomoc przedsiębiorcom. Premier: wybory odbędą się w konstytucyjnym Premier Sasin jest najlepszą osobą stojącą na straży polskiego kapitału, polskich spółek skarbu państwa, polskiej w ciągu dwóch tygodni przygotowaliśmy tarczę, która działa od miesiąca. Mam do pana premiera Sasina pełne zaufanie. Premier: dzięki premierowi Sasinowi możemy z dumą mówić o skutecznej ochronie przed staramy się konstruktywnie działać, żeby wybory się Marszałek Senatu wykonywał różne uniki, żeby wybory się nie odbyły. Dzisiaj robi to wiemy, że zawsze pojawi się po stronie opozycji jakiś absurdalny powód, żeby złożyć wniosek przeciw premierowi pamiętamy doskonale o obstrukcji Senatu. Mateusz Morawiecki: wniosek o wotum nieufności autorstwa opozycji jest przyznaniem się do winy. Sasin: Dajemy szansę spółkom skarbu państwa na konkurencyjne funkcjonowanie na europejskim Może warto powiedzieć, co jest prawdziwym powodem, dla którego chcecie mnie odwołać mnie z mojej funkcji. To całkowita zmiana filozofii, jeśli chodzi o majątek skarbu państwa. Zaprzestaliśmy wyprzedaży majątku narodowego, co było waszym znakiem wybory zostały rozpisane na podstawie zapisów PO odbiera prawo Polakom do wyborów, bo nie potrafi wygrać żadnych wyborów. Jacek Sasin: bardzo uważnie zapoznałem się z tym wnioskiem. Poseł Konfederacji: 70 mln zł to są drobne wobec pieniędzy, które marnotrawicie przepalone zostały za tej władzy miliardy miało być jak w "Uchu prezesa", a przyszła nagle epidemia. Robert Winnicki (Konfederacja): Ministerstwo Aktywów Państwowych okazało się być potrzebne po to, żeby okiełznać frakcje w spółkach skarbu państwa. Kosiniak-Kamysz: trzeba doprowadzić do zmiany tego patologicznego systemu spadki wartości spółek skarbu państwa to wynik rządów Sasina. Prezes PSL: to, co zrobiliście z kartami mogłoby być śmieszne, gdyby nie było tak To nie Sasin jest do odwołania, ale jego mocodawcy. Z wyborów prezydenckich zrobiliście czeski To nie jest tylko wina Sasina. To jest wniosek przeciw systemowi rządów, jaki wprowadziliście. Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL-Kukiz'15): nie będę pastwić się nad panem Sasinem, bo i tak na końcu zrobicie z niego kozła ofiarnego. Wicemarszałek Czarzasty: uczyniliście z Polski wschodnią PiS należy do grupy, która wszystko Czarzasty (Lewica): minister Sasin wydrukował karty bez żadnego trybu, bez żadnej podstawy prawnej, a na końcu je zgubił. Poseł KO: spółki, które podlegały Sasinowi straciły na wartości 22 procent. I to nie tylko przez czego się pan premier Sasin nie tknie, to kłopot. Jacek Urbaniak (KO): posłowie KO pokazali dzisiaj, że gdyby położyć pakiety wyborcze jeden na drugim, to wieża Sasina miałaby prawie 30 km. Jacek Urbaniak (KO): mistrz Młynarski nie przewidział, że będzie taki mistrz spieprzania jak Jacek Sasin. Zubowski: gdyby nie działania między innymi wicepremiera Sasina, mielibyśmy taką sytuację jak we Francji czy we Włoszech. Poseł PiS: Sasin sprawnie włączył się w walkę z Poczta Polska była gotowa do tego wyzwania, jakim była skala wyborów PiS: Platforma chce nadal destabilizować sytuację. Jeśli Platforma nie chce pomóc, to niech nie sprzeciw wobec wyborów dyktowany był chęcią podmiany Zubowski (PiS): to najbardziej kuriozalny wniosek jaki pojawił się w ostatnich latach w podczas obrad komisji nawet część opozycji zagłosowało przeciw temu były zarzuty, że nie przeprowadzono wyborów, że premier Sasin nie walczył z epidemią. Rachunek za wybory powinien zapłacić Senat i samorządowcy, którzy nawet nie chcieli udostępnić lokali na postawienie urn. Marek Suski (PiS): poseł Budka czmychnął z komisji, pozostawiając swoje wojska bez przywódcy. Budka: Sasinowi wiele rzeczy nie wyszło. Budka: obiecujemy, że pomożemy znaleźć ministrowi Sasinowi zagubionych 30 milionów kart. W ustawie, za zgubienie jednej karty, można iść na trzy lata do więzienia. My pana uratujemy. Zamiast 90 mln lat więzienia, będzie pan odpowiadał tylko za przekroczenie PO: rząd PiS wolał rękami Sasina przeznaczyć na pseudowybory. Chciał to zrobić kosztem waszego zdrowia i życia, kosztem listonoszy, kosztem obwodowych komisji wyborczych. Budka: To mogło być wynagrodzenie minimalne dla ponad 26 tysięcy osób, to wypłata postojowego dla ponad 33 tysięcy pracowników, to 138 tysięcy testów na koronawirusa dla pracowników systemu ochrony zdrowia bądź oświaty, to 850 respiratorów, które mogły znaleźć się w polskich Żałuję, że nie mogę spojrzeć w oczy ministrowi Sasinowi, że nie mogę spytać wprost, czy nie jest mu wstyd, w jaki sposób wyrzucił w błoto ponad 70 mln zł. Budka: cóż, nie ma nawet pana premiera, który chciałby bronić ministra Sasina. Nie dziwię się, bo to ogromny wstyd mieć kogoś takiego w rządzie. Jako pierwszy zabiera głos przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka, który jest przedstawicielem wnioskodawców. Rozpoczęła się dyskusja nad wnioskiem o wotum nieufności wobec wicepremiera Jacka Sasina. Wniosek został złożony przez posłów Koalicji Obywatelskiej. Zaznaczono w nim, że jest to wyraz "sprzeciwu wobec działań ministra, w szczególności w zakresie organizacji wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 roku". "Działania podejmowane przez wicepremiera Jacka Sasina doprowadziły do absolutnego chaosu wyborczego, konstytucyjnego i demokratycznego w Polsce" - podkreślili PAP
następstwa uchwalenia przez sejm wotum nieufności wobec rządu